Sezony na grzyby czas zacząć!

Nie jesienią, a wiosną

Może to być zaskoczeniem dla niektórych, ale tak sezon na grzyby wcale nie zaczyna się późnym latem, czy jesienią, ale własnie wiosną. To dobra informacja dla wszystkich grzybiarzy – już teraz mogą rozpocząć wyprawy w poszukiwaniu swojego ukochanego smakołyku. Grzyby jadalne mają w końcu tyle zastosowań. Jako składniki sosów, zup czy wielu innych potraw. Można je marynować, smażyć, suszyć a ile amatorów grzybów tyle przepisów na ich przygotowanie. Pozostaje jedynie jeden problem – w końcu nie wszystkie grzyby są jadalne.

Ostrożnie! – nie dajmy się otruć

Pomyłka przy zbieraniu grzybów może nas nawet kosztować życie, a w najlepszym wypadku prowadzić do zatrucia pokarmowego. Nie zniechęcajmy się jednak!
Po prostu musimy zachować ostrożność, a przy pierwszych krokach w tym nowym dla nas temacie, warto wybierać się na wyprawy z osobami doświadczonymi, lub ”uzbrojeni” w atlas grzybów. I nigdy nie zbierać tych, których własności nie jesteśmy pewni. Wiosenne grzyby jadalne upodobały sobie nie tylko lasy. Możemy je spotkać na polach czy łąkach, lubią podmokłe tereny takie jak np. łęgi – czyli nadrzeczne lasy wierzbowe, a czasem możemy na nie trafić nawet w naszych ogrodach. Do takich grzybów należy m.in. szyszkówka świerkowa czy krążkownica wrębiasta. Innym wiosennym grzybem jadalnym jest smardz lecz grzyby z tej rodziny są objęte ochroną, nie możemy ich zbierać i niewiele ich zostało w naszych lasach. Osoby, które chcą ich skosztować muszą wybrać się na zbiory na teren Czech czy Słowacji.